GDAŃSKIE WARSZTATY DZIENNIKARSKIE ZA NAMI!

W poniedziałek, 19 maja odbyły się kolejne warsztaty dziennikarskie Junior Media w Gdańsku. Wzięło w nich udział blisko 300 uczniów i nauczycieli z pomorskich szkół i redakcji gazetek szkolnych.

Młodzi twórcy gazetek spotkali się wczoraj z gdańskim Multikinie z redaktorami Dziennika Bałtyckiego. Warsztaty rozpoczęła swoim wystąpieniem Kamila Kubik, redaktorka Dziennika Bałtyckiego. Dzięki niej młodzi dziennikarze posłuchali o historii gazety, o tym jak kiedyś tworzono prasę i jak wyglądała gazeta, aby później porównać je z dzisiejszych technikami pracy dziennikarskiej.

   

Wolontariusze Fundacji Orange zgodnie z zapowiedzią przenieśli młodych uczestników warsztatów w świat internetu. Nasi reporterzy obejrzeli aż dziewięć krótkich filmików animowanych, każdy z cenną puentą. Przykładowo o tym, że nie można być "paplą", która do sieci wrzuca zdjęcia domu, mieszkania, rzeczy, które posiada - bo to może ułatwić sprawę chociażby złodziejom. O tym, że jeśli ktoś czuje się nękany SMS-ami, dręczony telefonami, nie powinien milczeć i przeżywać wszystkiego w samotności, tylko szczerze rozmawiać z rodzicami. Także o tym, że "cudowne" rady, od których się roi w internecie, nie muszą być skuteczne, i by nie korzystać z nich bez refleksji. I że nie we wszystko, co w sieci znajdziemy, powinniśmy wierzyć - bo informacje zawsze trzeba sprawdzać. - Jeśli nie ma takiej potrzeby, nie podawajcie swoich danych, adresu, nie piszcie, ile macie lat - z tych wszystkich informacji ktoś może skorzystać - przypominali Adam Otta i Mariusz Ryplewicz z Fundacji Orange. Pamiętajcie, internet też "pamięta" wszystko, co choćby raz się tam znalazło. 

Następnie uczestnicy warsztatów wysłuchali również wykładu o historii kina. O braciach Lumiére, wynalazcach kinematografu. O powstaniu pierwszego w historii filmu niemego, pierwszego dźwiękowego i o tych współczesnych wersjach 5D, których bez specjalnych okularów oglądać się nie da. Wszystko podczas Akademii Filmowej Multikina. Prowadząca przypomniała też, że zawsze warto przeczytać książkę, a później obejrzeć film. Nasze wyobrażenia konfrontujemy wówczas z prawdą kina. I jakże często jesteśmy zdumieni. 

Na zakończenie juniorzy zapewnili, że już wiedzą, jak pisać tekst - najważniejsze jest zawsze na początku! A my byliśmy pełni podziwu dla ich pasji i entuzjazmu. 

   


Kolejne warsztatowo-dziennikarskie spotkanie już 10 czerwca w Zabrzu. ZAPRASZAMY!