DO RECENZOWANIA KSIĄŻEK ZACHĘCA





„Malowany człowiek”, Peter V. Brett

„Malowany człowiek” to powieść fantasy wydana po raz pierwszy w2008 roku w Stanach Zjednoczonych. Fabuła skupia się głównie na dorastaniu idorosłym życiu głównych bohaterów – Arlena, Leeshy i Rogera, którym przyszłożyć w świecie, gdzie noc należy do demonów. „Każde dziecko pewnego dnia musisobie zdać sprawę, że dorośli również popełniają błędy i okazują słabość, takjak wszyscy inni. Następnego dnia, czy tego chce czy nie, nie jest jużdzieckiem”. Oznacza to, iż nikt nie jest nieomylny. W dzień ludzie prowadzą normalneżycie. Natomiast w nocy chowają za runicznymi znakami, które chronią ich przeddemonami, które materializują się tuż po zachodzie słońca. Świat przedstawionyprzez autora urzeka swoją szczegółowością i dokładnością. Ukazane jest dawnekrólestwo rozbite na wiele księstw. Każde z miast otoczone jest wielkimimurami, na których znajdują się wyżłobione znaki obronne. Cała infrastrukturajest uzależniona od dnia i sparaliżowana nocą.

Główni bohaterowie jako pierwsisprzeciwią się nocnemu złu i poprowadzą innych przeciwko demonom. Arlen tochłopiec, którego matka zginęła z rąk demonów. Uważał on, że jej śmierć wynikłaz biernej postawy jego ojca. Postanowił opuścić swój dom rodzinny i wyruszył wświat. Leesha pokrzyżowała plany matki co do swojej przyszłości. Zamiastmałżeństwa wybrała terminowanie u zielarki. Roger stracił rodziców, gdy miałtrzy lata. Sam, by zginął gdyby nie uratował go goszczący akurat w osadzieminstrel. Akcja powieści nastawiona jest na szybkie tempo. Przełączamy sięcoraz pomiędzy bohaterami i śledzimy ich losy w równoległym czasie. Ich ścieżkiżyciowe ciągną się, aby w pewnym momencie się przeciąć – wówczas trójkabohaterów spotyka się i łączy siły.

Książka zachwyciła mnierealistycznym i starannym zarysowaniem osobowości postaci. Przedstawiona zrozmachem opowieść niesamowicie wciąga czytelnika, który koniecznie chce siędowiedzieć jak potoczą się dalsze losy uczestników. Ukazany świat pobudzawyobraźnię swoją kontrastowością dnia i nocy, a także płynnością przechodzeniajednego w drugie. Ucieczka przez zmierzchem w bezpieczne miejsce przyspieszabicie serca, a świt sprawia, że można odetchnąć z ulgą, będąc szczęśliwym zpowodu przetrwanej nocy. Skrupulatnie zostały przedstawione relacjemiędzyludzkie oraz zależności pomiędzy postaciami. Polegały one głównie nawspólnej walce przeciwko demonom. Każda z postaci miała unikalne umiejętności,które się wzajemnie uzupełniają.

Daje się wyczuć strach wśród mieszkańców przedstawionego świata, w którym toczysię ciągła walka o przeżycie, o przetrwanie. Ludzie są już zmęczeni ciągłąucieczką i ukrywaniem się. Ten świat potrzebuje bohatera, a dokładniej trzech.Kogoś kto zakończy ten niekończący się koszmar.

Zachęcam do przeczytania tejpowieści. Jest to nowe i oryginalne spojrzenie na problematykę powieścifantasy. „Malowany człowiek” to pierwszy tom z cyklu,który docelowo ma składać z pięciu części. Można więc na długo zagłębić się w tym ciekawym świcie i przeżyćprawdziwą przygodę.


Weronika Wolska, kl. II  
Gimnazjum Publiczne im. A. Fiedlera w Dębnie
gazetka "Gimnazjak"




"Rebeliant", Marie Lu 

Chciałabym polecić świetną pozycje Marie Lu ,,Rebeliant''. Książka tajest złożona z rozdziałów pisanych z perspektywy nieuchwytnego przestępcy Dayai geniusza militarnego, June. Chłopak ukrywa się i działa na niekorzyść władzod czasu zawalenia testu sprawnościowego, do którego musi podejść każde dzieckow dniu 10-tych urodzin. Ale czy aby na pewno Day, ten sprytny, przebiegły iinteligentny chłopak, mógłby nie zdać tego testu? June na pierwszy rzut oka jest całkowicie inna. Ona jakojedyna ukończyła test z najwyższą liczbą punktów, skończyła studia 10 latwcześniej i właśnie została przydzielona do rozwikłania zagadki śmierci swojegobrata. Los tak chciał, że to właśnie nasz bystry główny bohater zostałposądzony o te brutalne zabójstwo. Od tej pory zaczyna się morderczy wyścigz  czasem podczas gdy ona będziepróbowała złapać jego, a on będzie próbował przestać myśleć o niej. Jesteścieciekawi czy to Day zabił młodego oficera, czy może bardziej was ciekawi czy pięknapani detektyw zakocha sie równie mocno w swoim największym wrogu? I jakrozpaliłam waszą ciekawość? Mam nadzieje, że tak! Więc na co czekacie?Biegnijcie do księgarni po swój egzemplarz tej książki! 


Natalia Bartosz, 15 lat 
gazetka ,,29 PLUS''



"Tajemniczy ogród", Frances Hodgson Burnett

Moja ulubiona książka to,,Tajemniczy ogród”. Pani od języka polskiego zadała ją do przeczytania.Czytało ją się bardzo szybko ,więc przeczytanie jej zajęło mi 14 dni. PierwszymFragmentem, który mi się spodobał to jak Mary (główna bohaterka) odnalazłaklucz do ogrodu. Książka wydała się bardziej tajemnicza.

Autorką powieści jest Frances HodgsonBurnett, która urodziła się 24 listopada 1849 roku w Manchester. Napisała wiele książek między innymi ,,Tajemniczy ogród”, ,,Mała księżniczka” i ,,Małylord”.

Mary Lennox ,któratrafiła do wuja po śmierci rodziców. Gdy dziewczynka przyjechała pierwszegodnia zaciekawiło ją,że większość pokoi jest zamkniętych na klucz. Pewnego dniagdy Mary postanowiła wyjść na dwór spotkała ogrodnika Bena ,który opowiedziałjej historię o ogrodzie, że został zamknięty po śmierci żony panaCravena. Bohaterka chciała wejść do ogrodu, więc postanowiła odnaleźć klucz izobaczyć jakie są tam krajobrazy.

W książce jest wieleśmiesznych fragmentów ,ale najbardziej rozbawiło mnie to jak Mary wrzasnęła naColina (kuzyn Mary) ,dlatego że symuluje swoją chorobą. Są też elementywzruszające ,ale ja wzruszyłam się ,że powieść dobiegła końca. Z wielkąnadzieją czekam, że ktoś, a może ja dokończy pisać to wspaniałe opowiadanie.

Bardzo spodobała mi się powieść, anajbardziej jak Mary i Dick opiekowali się tym wspaniałym ogrodem. Zachęcam doprzeczytania tej szkolnej lektury, która uczy jak można spędzać aktywnie czas iuczy też zagadnień z ogrodnictwa. Chcę czytać wiele takich książek.

Wiktoria Gramek, kl. 6 
ZS nr 2 w Pile 
gazetka: Niecodziennik szkolny 



,,Oddam Ci Słońce'', Jendy Nelson 

Jedną z ostatnich pozycji, która wpadła mi w ręce byłaznakomita książka Jendy Nelson ,,Oddam Ci Słońce''. Jest ona zbudowana  jeśli chodzi o mnie dość specyficznie, bo zprzeplatających się ze sobą rozdziałów rozdziałów pisanych z dwóch perspektyw: trzynastoletniego chłopca i szesnastoletniej dziewczyny. Co w tym dziwnego? Otóż, cały dowcippolega na tym, że jest to rodzeństwo, a dokładnie bliźniaki...  Z tym, że Jude opisuje wydarzenia na bieżąco,z biegiem aktualnych wydarzeń, a Noach tak jakby z przeszłości, nieświadomytego wszystkiego co wie już siostra, tego kim się stanie i jaki stanie sięświat. Judy w obiektywie Noacha jest piękna, pewna siebie, nie ustraszona iszalenie utalentowana, ze swojej perspektywy (tej trzy lata później) jestjuż  skromną płochliwą dziewczynką, któranie wierzy w swoje możliwości tylko w ,,Biblie'' swojej babci. Dlaczego tak siestało? Natomiast Noach siebie zawsze uważał, za niedoścignioną kopiebliźniaczki, nigdy wystarczająco dobry, nigdy wystarczająco silny, szczególniepo traumatycznych wydarzeniach po których zrezygnował, jak mu się wcześniejwydawało, swojego powołania. Kompletnie inaczej widziała go siostra zawsze jakotego bardziej utalentowanego, niezależnego, najbardziej wycofanego nastolatkana świecie, niezależnego, tego który nie potrzebuje ognioodpornej farby. Rdzeńksiążki stanowi sztuka. Oboje bliźniaków marzy o nauce w liceum dla wybitnieutalentowanej w tym kierunku młodzieży. Noach jest prawie pewny, ze sie niedostanie, a Jud niepokoi sie o swoje miejsce patrząc na świetne prace brata.Podczas jednej z wizyt w muzeum sztuki matka rodzeństwa tak zaaferowanaodkryciem pokładów talentów uśpionych w synu zapomina zabrać Jude z muzeum dodomu... To wydarzenie rozpoczyna serie zdarzeń w których Judy pokaże, ze niepotrzebuje matki i niczego od niej nie chce. 

Co może z tego wyniknąć? Czy skonfliktowanyz ojcem Noach okaże siostrze wsparcie czy wręcz przeciwnie zapewni ją wprzeświadczeniu, że ,,ukradł jej mamę''. Co takiego mogło się wydarzyć, zeniecałe 3 lata po wydarzeniach opisywanych przez Noacha ich nastawienie dożycia, a  przede wszystkim siebienawzajem uległo diametralnej zmianie? Ciekawi? Mam nadzieje, ze tak!


Natalia Bartosz, 15 lat 
gazetka ,,29 PLUS''



"Z INNEJ BAJKI", Jodi Picoult 

Uwięziona w bajce jak Oliver, popychana przez wszystkich jak Delilah. Jakie to uczucie być samotnym ? Nie chcialabym tego doznać. Jodi Picoult to autorka dwudziestu  bestsellerowych powiesci. Pomysł napisania "Z innej bajki" podsuneła jej córka Samantha Van Leer.

Książka opowiada o 15-letniej Delilah McPhee, która ma w życiu pecha i nigdy nie pogodziła się z odejściem ojca do innej kobiety. Jest nielubiana i traktowana z pogardą przez rówieśników. Jedyną osobą z którą może porozmawiać jest jej jedyna przyjaciółka Jules, która ma specyficzny sposób bycia. Pewnego dnia znajduje w szkolnej bibliotece jedyny egzemplarz ksiażki dla dzieci pt: "Z innej bajki'. Nie może się od niej oderwać i choć znała juz wszystkie wypowiedzi bohaterów i zakończenie z checią przeczytałaby ją jeszcze sto kolejnych razy. Delilah jak zwykle otwiera książke ponownie, lecz ilustracja w niej się zmienia. Zaskoczona próbuje powiedzieć o tym Jules i mamie, lecz nikt jej nie wierzy. Jak się póżniej okazuje gdy czytelnik zamyka książkę bohaterowie w niej żyją swoim własnym życiem, czekając aż czytelnik ponownie otworzy jej stronice, a bohaterowie mogli znów odgrywać swoje role.

Główny bohater- Oliver chciałby poznać "inny świat" , ale nie wie jak się do niego dostać. Wiele razy prosił o pomoc próbując porozumieć się z czytelnikiem jednak to na nic, zaczyna tracić nadzieję. Ostatecznie próbuje porozumieć się z Delilah. Udaje mu się to. Delilah planuje ucieczke Olivera. 

Autorka, prywatnie matka dobrze wiedziała  jak trudny jest okres dojrzewania dla nastolatki, stworzyła Delilah dzięki, której pokazuje jakie zachowania i trudności można napotkać mając córkę nastolatkę,która przeżywa rozstanie rodziców.

Książka wzbudziła we mnie wiele pozytywnych emocji takich jak: radość, ciekawości, ekscytacja. Autorka w niesamowity sposób przedstawia dwa różne światy. Świat bajki i rzeczywisty. Osobiście nie mogłam oderwać się od czytania. Odkładając książkę, zaczęłam zastanawiać się nad tym, czy faktycznie bohaterowie mnie słyszą i mimo zmęczenia sięgałam znów po nią by czytać dalej. Poza tym  rozdziały napisane są w trzech kolorach druku. Kończąc jeden,wiedziałam , że po nim jest rozdział napisany niebieską czcionką i było to oczywiste, że rozdział w całości dotyczy Olivera.  Książka godna polecenia. Chętnie sięgnę po kolejne pozycję Jodi Picoult.

Klaudia Renik, kl. VI b
SP nr 29 w Łodzi



,,Więźniowie Minecrafta'', Peter Hetesa

Każdy słyszał, albo grał, czy wciąż gra, w Minecrafta. Jest to, znana na całym świecie gra komputerowa.Lecz nie o grę tu chodzi,a o książkę. Którą napisał Peter Hetesa pt. ,,Więźniowie Minecrafta'' (wydawnictwa Arkady). 

Jeżeli lubisz książki trzymające w napięciu, pełne niesamowitych przygód to musisz po nią sięgnąć. Dodatkowo treść została wzbogacona fascynującymi ilustracjami samego autora. Przejdźmy do rzeczy, trochę o treści książki. Dwaj przyjaciele: Dawid i Łukasz grali na laptopie w Minecrafta, gdy zaczęła się burza. Piorun trafił w dom, powodując mega spięcie, które wciąga chłopaków w świat gry. Obydwaj myśleli, że znają  ten świat, jednak od środka wyglądał on inaczej. W dodatku gra zostaje zaatakowana przez wirusa, który powoduje zmianę postaci. Moby rzucają swoje maski przeobrażając się w minecraftowe bestie. Jednak Dawid i Łukasz nie wiedzą że razem z nimi została wciągnięta Zuza, która zupełnie nie zna Minecrafta. Wyobraźcie sobie minę Zuzy która jak została wciągnięta do minecrafta, nie wiedziała gdzie jest i zaczął ją gonić zombie, a potem wpadła do podziemnej jaskini.  Na szczęście pojawia się szansa pomocy ze świata realnego, brygada ratunkowa Romana robi co moŻe by ich wyciągnąć z Minecrafta. Jednak zmutowane endermany nie dają za wygraną, uknuły diabelski plan. 

Osobiście książka bardzo mi się podoba mogą ją czytać osoby które znają Minecrafta i także te które go nie znają.

GabrielSkórzyński, kl. V d
SP nr 3  im.Bolesława Krzywoustego w Sochaczewie



Amany Fontanelli-Khan „Gang Różowego Sari” 

Kto się boiRóżowego Gangu?

Książką,po którą ostatnio sięgnęłam, jest  „Gang Różowego Sari" AmanyFontanelli-Khan. Nigdy nie słyszałam o autorce, więc nie ukrywam, że o zakupiepozycji zadecydowała okładka, a na niej członkinie tytułowego gangu w, jakżebyinaczej, różowych sari. Z informacji na okładce wynikało jeszcze, że autorkajest dziennikarką piszącą dla wielu pism, m.in. dla „Slate" czy „New YorkTimes'a". 

„Gang RóżowegoSari" to opowieśćo zdecydowanie olbrzymiej odwadze Hindusek. Jego założycielka, Sampat Pal, choćnie jest kobietą wykształconą, walczy z prawem w Uttar Pradeś, angażując do tegokilkaset kobiet. Z kijami w rękach i w różowym sari (z języka hindi: tradycyjnyubiór kobiet na subkontynencie indyjskim) wyruszają na komisariat policji, dodomów posłów, do dalekich miejscowości, aby walczyć z niesprawiedliwością w ichkraju. Hinduski nie boją się niczego - za to ich obawia się  władza UttarPradeś. 

Opowieść skupia się głównie nazałożycielce gangu - Sampat Pal oraz na historii (a właściwie problemie) Sheelu- kobiecie oskarżonej o kradzież przedmiotów z domu posła. Gdyby nie didi, jaknazywano Sampat Pal, dziewczyna nie wyszłaby z więzienia, a poseł Dwivedi dalejkrzywdziłby inne kobiety. 

PowieśćFontanelli-Khanpokazujeteż problemy, z jakimi borykają się mieszkańcy tej części świata.Niesprawiedliwość, policja, która rozpocznie sprawę, tylko kiedy otrzymapieniądze, częste gwałty, uzależnienie kobiety od mężczyzny - to tylko niektórez nich. To także świetny obraz współczesnych Indii. I sygnał, że cywilizacja,tak jak my ją rozumiemy, jeszcze nie wszędzie dotarła. W niektórych hinduskichmiejscowościach nie ma wciąż prądu, ludzie mieszkają w glinianych chatach, awdowa zmuszana jest do rzucenia się na stos, na którym płonie jej zmarłymałżonek.   

Zdecydowanie polecamprzeczytanie „Gangu Różowego Sari”. Jego autorka zdaje się mówić: nie warto być bezdusznym, gdywobec słabszych stosowana jest przemoc. Sytuacje przedstawione w opowieści sąrównież dowodem na to, że w pojedynkę niewiele się zdziała. W grupie tkwisiła. 


Wiktoria Piotrowska kl. II
Gimnazjum, ZS w Lotyniu
redakcja gazety "Szkolny Donosiciel"



„Opowieści z Narnii Lew, Czarownica i stara szafa”

Chciałabymocenić ostatnio przeczytaną książkę pt. „Opowieści z Narnii Lew, Czarownica istara szafa”. Akcja powieści dzieje się w Anglii podczas II wojny światowej.Bohaterowie  utworu to czwórkarodzeństwa: Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja, które w obawie przed nalotamibombowymi rodzice wysyłają z Londynu na spokojniejszą wieś. Dzieci zamieszkująu Profesora w jego tajemniczej rezydencji.

Wpewien deszczowy dzień dzieci zaczynają się nudzić i zaczynają zabawę wchowanego. Łucja znajduje znakomitą kryjówkę w dużej, starej szafie. Co tamodkryła dowiecie się czytając książkę.

Uważam,że książka jest bardzo ciekawa i warto ją przeczytać. Zachęcam Was do poznaniaprzygód rodzeństwa i świata Narnii rządzonego przez złą Czarownicę.  Jeśli zainteresowałam Cię lekturą toserdecznie zapraszam do jej przeczytania.  

NataliaKuśmierczyk kl. V b
PSP 5 im. H. Sienkiewicza w Kraśniku
gazetka „ Czytaczek”




Kim był Thomas Alva Edison?, Margaret Frith 

Książka „Kim był Thomas Alva Edison?” w języku angielskim (czyli oryginalnym) została wydana 29 grudnia w 2005 r., w Polsce zaś 13 października 2015 roku. Wtedy opublikowało ją  wydawnictwo Prószyński i S-ka. Autorką tego dzieła jest Margaret Frith – pisarka mieszkająca w Nowym Jorku.

Bohater –  Thomas Alva Edison – to jeden z najbardziej pomysłowych twórców w historii.  Al - tak go nazywano w domu –  swoją pierwszą pracę podjął jako gazeciarz w wieku dwunastu lat. Całe życie był bardzo ambitny i ciągle starał się czegoś nowego nauczyć. Pracował bardzo dużo i  swoje pomysły ulepszał. Tak było od dzieciństwa. Wtedy już miał wiele ciekawych pomysłów i bardzo lubił robić eksperymenty. Pewnego dnia pomieszał wodę i robaki, a płyn, który powstał z tej obrzydliwej mieszanki dał do wypicia sąsiadce. Al nie był złośliwy, a jedynie chciał się przekonać czy dziewczyna zacznie latać tak, jak ptaki, które się żywią tym pokarmem. Ale sąsiadka, zamiast unieść się w powietrze, o dziwo, zwymiotowała. Pewnego dnia, ku przerażeniu rodziców, siedmioletni Al zachorował na szkarlatynę. Kiedyś była to groźna choroba. Po wyzdrowieniu pogorszył mu się słuch. Skutkiem tego Al mniej uważał na lekcjach, więc jeden z nauczycieli nazwał go tumanem. Po tym wydarzeniu mama chłopca zabrała go ze szkoły i postanowiła uczyć samodzielnie w domu. Już wtedy Al czytał naukowe książki i pracował wiele godzin dziennie.  Tworzył różne rzeczy i choć na swojej drodze spotykał wiele przeszkód, nie zrażał się nimi. Jak mówił „geniusz to jeden procent natchnienia i dziewięćdziesiąt dziewięć procent wysiłku”. Warto przeczytać więcej informacji o sławnym wynalazcy. Z pewnością zaciekawią one młodych uczniów.  

Książka ta jest bardzo wciągająca. Zawiera dużo obrazków, które przedstawiają rodzinę, sposób budowy niektórych urządzeń i sceny z życia Edisona. Poznajemy w niej też inne sławne postacie z czasów jego życia. Książka została napisana tak ciekawym językiem, że kiedy zaczęłam ją czytać nie chciałam w ogóle przestać. Gdyby Edison żył nadal, bardzo chciałabym go poznać. Teraz nie raz sobie o nim przypomnę, kiedy zapalę żarówkę w pokoju.


Kornelia Grzesiak, kl. 4 b 
SP nr 2 im. Augusta hr. Cieszkowskiego w Luboniu 
gazetka „Odgłosy z Cieszkowianki”




Kim był Thomas Alva Edison?, Margaret Frith  

Książka pt. „Kim był Thomas Alva Edison?” jest bardzociekawa. Główny bohater do dziś uważany jest za najbardziej pomysłowegowynalazcę. Jest autorem prawie 1100 patentów.

Książka opisuje życie Thomasa od dzieciństwa aż do śmierci.Czytając ją, dowiadujemy się, w jaki sposób wymyślił lub ulepszył różnewynalazki. Dla czytelnika z pewnością fascynujące będzie poznanie kolejnychkroków wprowadzania pomysłów w życie, tworzenie szkiców, prototypów...

To niezwykle interesująca książka. Zachęcam do jejprzeczytania.


Rozalia Frąckiewicz
SP nr 220 w Warszawie
gazetka "Szkoleś"